|
Ściąganie długów w Polsce to proces, który czasami trwa latami i nie ma końca. Wielu dłużników celowo unika spłaty zobowiązań, mimo że ich na to stać. Przepisują majątki na osoby trzecie lub wykorzystują luki prawne, które na to pozwalają. Oczywiście zdarzają się dłużnicy, którzy nie są w stanie spłacić swoich należności z braku środków lub braku żadnego majątku. Sprytny dłużnik może w Polsce ukryć swój majątek w taki sposób, że nikt go nie odnajdzie, a bezpiecznie będzie z niego korzystał. Dlatego też powstaje coraz więcej agencji detektywistycznych, które zajmują się poszukiwaniem majątku dłużników. Prawo windykacyjne w Polsce chroni dłużników coraz bardziej, a jednocześnie zabiera możliwość windykowania komornikom. W dzisiejszych czasach komornicy mają coraz mniej narzędzi do wykonywania swojej pracy. Wielu osobom komornik kojarzy się z bezwzględnym ściąganiem długów. Osoby takie nie zdają sobie często sprawy, że niespłacanie rachunków doprowadza do kłopotów firmy, które świadczyły usługę lub pożyczyły pieniądze. W każdej firmie pracują ludzie i nie otrzymując zapłaty za wykonaną usługę, nie są w stanie funkcjonować. W Polsce organizacje broniące dłużników widzą tylko jedną stronę medalu. Nie chcą widzieć po drugiej stronie firmy, która poniosła stratę w wyniku nieuregulowania swoich zobowiązań. Polacy to naród coraz bardziej wykształcony i otwarty na wiedzę. Z roku na rok świadomość prawna społeczeństwa rośnie, co sprawia, że coraz skuteczniej ukrywają swój majątek przez ewentualnym zajęciem. W mediach cały czas słyszy się historie, jak to zły komornik zajął bezprawnie np.: samochód, którym jeździła dłużniczka, ale jest własnością mamy. Samochód został jednak zakupiony przez dłużniczkę, a przepisany na mamę, aby uniknąć zajęcia. Takich oraz podobnych sytuacji jest bardzo dużo. W wielu przypadkach dłużnik dopiero w momencie, kiedy nie mają już wyjścia, to spłacają należności. Do czasu kiedy mogą unikać płacenia, to skutecznie to robią. Aktualnie komornik ma obowiązek stosowania się do obecnie obowiązującego prawa, które jest tak dziurawe, że nie pozwala, na ściągniecie zaległości. Kiedy komornik ustala, że coś zostało przepisane, ale było własnością dłużnika to i tak nie może tego zająć. Majątki tracą tylko Ci dłużnicy, którzy nie wiedzą jak korzystać z majątku, nie tracąc go w wyniku windykacji. Osobami takimi są przeważnie emeryci czy osoby starsze. Każdy dług ma okres przedawnienia i jeśli ukrywanie majątku odbywa się skutecznie, przez czas potrzebny do przedawnienia to ściągnięcie długo staje się niemożliwe. Aktualnie obowiązujące prawo w Polsce pozwala na okradanie firm czy osób prywatnych w białych rękawiczkach. Osoba czekająca na pieniądze od dłużnika nie zawsze może sobie pozwolić na potraktowanie ich jako stratę i kończy swoją działalność. W przypadku kiedy to firma oszukuje firmę, procesy ciągnął się latami, a mniejszy, zanim wygra, przestaje istnieć. Skutecznie windykowanie długów w Polsce jest tylko pustym hasłem reklamowym, które ma zachęcić potencjalnych klientów do skorzystania z usług kancelarii prawnej. Na dłużników nie działają już wpisy do KDR (krajowy rejestr długów) czy ciągłe ponaglenia z wysokimi odsetkami. Najbardziej zadłużoną grupą wiekową są osoby w przedziale 31-46lat. Gospodarka, która napędzana jest głównie pieniędzmi, pochodzącymi z prywatnych przedsiębiorstw nie może się rozwijać w takim tempie, jak powinna z powodu niesolidnych dłużników, którzy w wielu przypadkach celowo pogrywają z komornikami. |
