Około połowa społeczeństwa miała lub będzie mieć styczność z miesiączką. Ten proces dotyczący kobiet, występuje w ciągu życia każdej z nich około 450 razy. Po wystąpieniu pierwszego krwawienia, każda z nas uczy się swojego cyklu i reakcji organizmu na wahania poziomu hormonów. Część przedstawicielek płci pięknej ma jednak problem, który może znacznie utrudnić funkcjonowanie w trakcie „tych dni”. Mowa o bolesnym miesiączkowaniu. Skąd się bierze? Jakie czynniki mają na to wpływ? Jak sobie radzić z bólami?
Macica, czyli organ, na którym skupimy się w tym artykule, jest mięśniem. Dzięki zdolności do kurczenia się i rozkurczania, jest w stanie pozbyć się nabudowanej wewnątrz warstwy błony śluzowej, w przypadku braku zapłodnienia komórki jajowej w danym miesiącu. Powodem bólu, który jest odczuwany, są właśnie te skurcze – jeśli są zbyt mocne lub występują zbyt często, pojawia się dyskomfort w okolicy podbrzusza. Większość kobiet zauważa największe natężenie bólu w pierwszych dwóch dobach krwawienia.
Spory wpływ na natężenie bólu ma stres występujący w naszym codziennym życiu. Jest to jedna z tych rzeczy, nad którą możemy zapanować, spróbować wyeliminować sytuacje powodujące napięcie psychiczne lub ćwiczyć techniki relaksacyjne. Istnieją jednak czynniki, na które nie jesteśmy w stanie wpłynąć samodzielnie. Mowa tu o wadach związanych z żeńskim układem rozrodczym. Wady anatomiczne, takie jak macica tyłozgięta, zwężony kanał szyjki macicy, czy przetoka występująca między macicą, a jamą otrzewną, powodują ból przy każdej miesiączce.
Występują również schorzenia, np. endometrioza, mięśniaki macicy, zapalenia przydatków, które również objawiają się bólem towarzyszącym menstruacjom. Są to sytuacje możliwe do zdiagnozowania jedynie w gabinecie ginekologicznym, dlatego też tak ważne są badania kontrolne, zwłaszcza w przypadkach, w których ból wyłącza nas z codziennego funkcjonowania.
Istnieją metody, dzięki którym możemy radzić sobie z tą comiesięczną dolegliwością.
Obecnie w większości supermarketów dostępne są leki OTC, takie jak naproksen, ibuprofen, czy paracetamol, które skutecznie przeciwdziałają bólom miesiączkowym. Warto w tym czasie zwrócić uwagę na potrzeby swojego ciała, nieco zwolnić tempo życia, dać sobie czas na relaks i wytchnienie. Dobrym pomysłem jest ciepła kąpiel lub ciepłe okłady robione w okolicach podbrzusza. Dzięki nim, mięśnie zaczynają się „relaksować” – rozkurczają się, a skurcze stają się delikatniejsze i bardziej znośne.
Niezależnie od tego, w jaki sposób łagodzimy występujące bóle, należy pamiętać o badaniach okresowych u lekarza ginekologa, nie tylko w przypadku wystąpienia dyskomfortu, ale również, gdy nie występują żadne niepokojące objawy. Dbajmy o swoje zdrowie.