|
Ryzyko to coś, co podejmujemy każdego dnia. Klasycznym przykładem podejmowania ryzyka jest zawarcie związku małżeńskiego. Nie mamy pewności, że będziemy z żoną czy mężem cały życie, a mimo to decydujemy się na taki krok. Inwestują pieniądze na giełdzie, ryzykujemy, że możemy je stracić lub wiele zyskać. Ryzyko to coś, co wielu osobom dodaje wiatru w żagle, a innych odstrasza. Przykładem strachu przed ryzykiem jest wysokość kapitału zgromadzona na lokatach bankowych. Ludzie wolą zarobić symbolicznie na frytki niż próbować pomnażać swój kapitał. Dlatego też jesteśmy krajem, w którym nadal rozwój przedsiębiorczości nie jest na takim poziomie jak w krajach rozwiniętych. Ludzie boją się zakładać swoje firmy ze strachu przed niepowodzeniem przedsięwzięcia. Częściej szukają pracy u kogoś a nie jeżeli mieliby ją sami sobie stworzyć. Wynika to przede wszystkim z ryzyka, jakie wynika z inwestowania pieniędzy w nowy biznes. W życiu nie ma nic pewnego i myślenie, że istnieją sfery życia, w których nie ponosi się ryzyka, jest mylne. Kupując nowy telewizor, ponosimy ryzyko, że może się przepalić w wyniku wyładowań atmosferycznych. Tak naprawdę nie ma możliwości wyeliminowania ryzyka nigdzie. Odniesienie sukcesu w jakiejkolwiek dziedzinie życia wymaga podjęcia ryzyka. Sportowcy ryzykują przyszłe życie, poświęcając wszystko treningom bez gwarancji, że kiedykolwiek staną na podium i zarobią jakiekolwiek pieniądze. Dlatego też w Polsce wiele dziedzin sportu kuleje ze względu na brak chętnych, którzy chcą ponieść tak duże ryzyko. W podejmowaniu ryzyka największą rolę odgrywa mentalność wynikająca z ustroju, jaki występuje w kraju oraz stylu życia obywateli. Demokracja oraz wolny rynek w Polsce jest nadal bardzo młody i ludzie wychowujący się w czasach, w których wiele się należało, nie są w stanie ponieść żadnego ryzyka. To czy warto w życiu ryzykować, czy też nie wynika z wielu czynników oraz okoliczności. W Polsce mało kto zdecydowałby się pracować, nie posiadają ubezpieczenia zdrowotnego, co wynika z mentalności społeczeństwa. Przeciętny Kowalski pracując, czeka na emeryturę i jest to dla wielu główny cel w życiu. Dla ryzykantów emerytura to coś, o czym nie myślą realizując swoje plany, dążąc do celu. Dla kapitalisty celem jest osiąganie jak największych zysków, natomiast dla socjalisty celem jest zakończenie pracy zawodowej jak najszybciej. W krajach, w których demokracja oraz wolny rynek są stosunkowo młode, rozwój gospodarczy jest na niskim poziomie, co bezpośrednio wynika ze środowiska, w jakim się przebywało przez wiele lat. W krajach rozwijających się ludzie ponoszący ryzyko nie zawsze osiągają cel przy pierwszym podejściu, lecz z czasem do niego dochodzą. Bogactwo jednostki nie byłoby możliwe, gdyby nikt nie chciał ponosić w życiu ryzyka. To czy osiągniemy w życiu jakiś sukces, czy też nie zależy od decyzji, jakie podejmujemy każdego dnia. Czasami podejmowane decyzje są drogą na skróty, a czasami drogą przez mękę. Osoby walczące w życiu o marzenie niejednokrotnie nie mają czasu na odpoczynek czy wyjścia do kina. Tracą wiele już na starcie, a jeszcze więcej mają do stracenia w przyszłości. Każdy, kto kiedykolwiek zaryzykował, przekonał się, jak wiele pracy i siły należy zainwestować, aby w życiu osiągnąć coś więcej.
|