Wynajmując mieszkanie mamy obowiązek zapewnić lokatorowi zaopatrzenie w media, takie jak: zimna i ciepła woda, gaz lub/i prąd. Do właściciela również należy konserwacja instalacji ich dostarczających.
Co to oznacza w praktyce?
Koszty wymiany rur, pionów wodnych i kanalizacyjnych, konserwacja piecyków, instalacji gazowej i elektrycznej jest wykonywana na koszt wynajmującego i nie można nią obciążyć najemcy, a zatem należy te ewentualne koszty odjąć od czynszu.
Czy najemca może zmienić zamki?
Wielu właścicieli mieszkań nie zdaje sobie też sprawy, że z chwilą podpisania umowy, niejako ceduje tymczasowo własność lokalu na najemcę. Jest to tak zwane posiadanie zależne. I podczas trwania umowy najemcy przysługuje wiele praw do lokalu. Oznacza to w praktyce, że nasz lokator może między innymi wymienić zamki, dokonywać pewnych zmian w mieszkaniu. Zasada jest taka, że nie mogą to być zmiany trwałe, gdyż na koniec najmu należy zwrócić mieszkanie w takim stanie, w jakim zostało oddane.
A jak to sprawdzić?
Kluczowy jest protokół zdawczo – odbiorczy, który jest wręcz niezbędny przy podpisaniu umowy i przy jej zakończeniu. W dokumencie tym zawieramy spis urządzeń i wyposażenia mieszkania, a także ubytki lub wady, np. rysę na umywalce, czy też ubytek w płytce podłogowej. Do protokołu można dodać zdjęcia lub film. Dzięki temu obie strony zabezpieczają swoje interesy. Na zakończenie najmu, jako właściciel możemy żądać pieniędzy za naprawę ewentualnych powstałych szkód. Na tę okoliczność na początku umowy pobierana jest kaucja. Gdy nie ma żadnych zniszczeń, uszkodzeń ani niedopłat to jesteśmy zobowiązani ją zwrócić lokatorowi w nieprzekraczalnym terminie 1 miesiąca od dnia opróżnienia lokalu.
Co musi najemca?
Najemca ma obowiązek utrzymywać mieszkanie w należytym porządku i dbać o wszelkie remonty i naprawy bieżące, związane z drobnymi usterkami. Czyli np. zatkany odpływ, cieknący kran itp. Tych napraw lokator dokonuje na swój koszt lub mogą być mu one doliczane do czynszu. Najemca ma też obowiązek udostępnić mieszkanie pracownikom spółdzielni, kominiarzom, pracownikom gazowni itd.
A co z wizytami właściciela?
Jako właściciel możemy wejść do mieszkania wyłącznie za zgodą najemcy i po uprzednim umówieniu się. Nie możemy lokatora nachodzić, ani nie możemy wejść do lokalu pod jego nieobecność. Wyłącznie w przypadku wystąpienia awarii zagrażającej zdrowiu, życiu lub dobru wspólnemu, możemy wejść celem usunięcia owej usterki z odpowiednimi służbami i w asyście policji lub straży miejskiej, nawet pod nieobecność najemców. Reguluje to Art. 10 ustawy o ochronie praw lokatorów.
Przestrzegając powyższych zaleceń możemy spać spokojnie i korzystać z dodatkowego, stałego zarobku, jaki daje wynajem.